Czytelnia › Dyskusje › Codzienne rozmowy › Odpowiedź na: Codzienne rozmowy
-
Dzień dobry drogie Kobiety! Dołączyłam do grupy wczoraj, już po Waszym pierwszym spotkaniu, nie mniej jednak mam nadzieję, że szybko nadrobię zaległości. Zacznę od pierwszej “pracy domowej” ?
Przychodzę do grupy z maksymalną wdzięcznością, że mogę TU być. Jestem bardzo ciekawa siebie, was, ale też nas jako grupy!
Rozwój osobisty, duchowy, jest mi bliski od dawna. Z perspektywy czasu widzę jednak, że ten temat wyglądał u mnie trochę jak sinusoida. Z dzieckiem u boku, brakiem czasu dla siebie, często wygrywały niskie wibracje. Po urodzeniu mojego drugiego dziecka, w ubiegłym roku pojawił się w naszej relacji małżeńskiej kryzys. Podjęłam decyzję o rozwodzie, poczułam ją w sobie, poczułam, że dam radę…i przyszło do mnie znowu..to światło ☀ Ostatecznie nie rozwiedliśmy się, mam za sobą parę miesięcy psychoterapii, które niewątpliwie uporządkowały moje myśli, trochę uporały się z tym co moje, a co nie moje.
Moja córka chodzi do przedszkola waldorfskiego, i tam dzieci na początku grudnia (czyli początek adwentu) idą w ciemności, po takiej spirali, aż do samego centrum, ze swoją świeczką (pewnie można to wygooglować 😉 ). Jest to symbol zbliżania się do samego siebie, droga wgłąb. To była moja inspiracja, z początkiem grudnia zaczęłam intensywnie prosić o światło i czuć je w sobie. Zaczęłam być uważna na to co do mnie dociera, co widzę, wtedy Kasiu powiedziałaś o grupie.
Chciałabym żyć w prawdzie, zgodzie ze sobą, chcę utrzymywać wysokie wibracje.
Cieszę się, że tu jesteśmy 🙂